Powiedziałam A, więc teraz czas
na resztę alfabetu. Niniejszym otwieram swoje miejsce w sieci, do którego
zapraszam wszystkich, którzy słyszeli o dietach, tych, którzy je stosują, a nawet
tych, którzy rysują sobie krzywe chudnięcia. Będzie o tym, co kryje się za
pewnymi trywialnymi z pozoru statystykami, o dietetyce, psychologii, o
przedstawicielach tych dziedzin i o „powszechnych przekonaniach”, od których podnosi
się dowolnie wybrana brew. Pewnie także „ogólnie o życiu”, bo nawet
psychologowi zdarza się mieć o nim blade pojęcie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz